Gdy myślimy o medycynie sportowej, kojarzy się ona z rehabilitacją i badaniami dla sportowców wyczynowych oraz zawodowych. Nic w tym dziwnego, bo to oni najczęściej z niej korzystają, czy to przygotowując się do zawodów, czy wracając do formy po kontuzji. Nie oznacza to jednak, że osoba uprawiająca sport rekreacyjnie lub dopiero myśląca o wyborze dyscypliny nie powinna skonsultować się z lekarzem. Wręcz przeciwnie! Medycyna sportowa skierowana jest również do osób, które dopiero zaczynają i pomaga im przejść przez niełatwe początki.
Po co korzystać z porad medycyny sportowej?
Chyba nie ma lekarza, który nie ucieszył się z mody na bycie fit. Duża popularność zdrowego trybu życia, od jedzenia po uprawianie sportu może nam wyjść tylko na zdrowie, prawda?
Okazuje się, że niekoniecznie. Moda na określony tryb odżywiania się może przynieść więcej szkód niż pożytku. Wybór diety w oparciu o polecenia na portalach społecznościowych lub dobrym efekcie u koleżanki z pracy nie jest najlepszym rozwiązaniem. Jest to wręcz ryzykowne, bo to, co dobrze działa na jedną osobę, niekoniecznie będzie się sprawdzało u innej. Ktoś, kto uprawia długodystansowe biegi, nie może przejść na dietę całkowicie pozbawioną węglowodanów, bo zasłabnie podczas treningu – choć w wielu miejscach w Internecie znajdziemy informacje, że węglowodany to najgorsze, co może nas spotkać.
Podobnie ma się sytuacja z wybranymi dziedzinami sportowymi. Popularne bieganie daje naprawdę świetne rezultaty, ale u osób z nadwagą niszczy stawy kolanowe. A zdecydowanie się na ćwiczenie przed laptopem popularnej jogi, bez żadnej wiedzy o tych ćwiczeniach i bez trenera, który poprawi sylwetkę, często kończy się kontuzją. Kierowanie się modą, także w sporcie, może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Szczególnie gdy podczas ćwiczeń odczuwamy ból lub dyskomfort, ale uparcie chcemy dokończyć trening. Choć nasz organizm daje nam wyraźne sygnały, że musimy przestać. Jeżeli podczas robienia pompek nie możemy ich zrobić, nie dlatego, że nie mamy siły w rękach, ale dlatego, że bolą nas nadgarstki – nie powinniśmy kontynuować takiego ćwiczenia. Wszystkie tego rodzaju reakcje organizmu oznaczają różne zwyrodnienia lub inne problemy, które należy konsultować z lekarzem.
Jak więc przygotować się dobrze? Czy to znaczy, że musimy zrezygnować z wymarzonej jogi i nigdy nie przebiegniemy mety maratonu? W żadnym wypadku. Ale najpierw warto skonsultować się z lekarzem. Sprawdzi on nie tylko, czy daną aktywność sportową możemy wykonywać, ale np. poleci ćwiczenia, czy dietę, która umożliwi nam jej uprawianie.
Co sprawdza medycyna sportowa?
Konsultując się z lekarzem medycyny sportowej, możemy sprawdzić swoją wydolność fizyczną. Dowiemy się dzięki temu nie tylko, jak dostosować odpowiednią intensywność ćwiczeń, ale również jak sukcesywnie poprawiać naszą kondycję. Podczas takiej konsultacji może być przeprowadzane EKG i Echo Serca, badające jego prawidłowe funkcjonowanie. Przeprowadza się również konsultacje ortopedyczne stawów, a także morfologię krwi.
Równie ważne jest odpowiednie odżywianie, dostosowane do dyscypliny sportowej. Wykwalifikowany dietetyk ułoży dietę odpowiednią nie tylko na początek, ale będzie ją również z czasem modyfikował, dostosowując do zmieniających się potrzeb naszego organizmu. Jest to ważne, ponieważ osoba nieuprawiająca sportu, lub dopiero zaczynająca, będzie mieć zupełnie inne zapotrzebowanie energetyczne, od osoby aktywnej fizycznie.
Gdzie można zgłosić się po takie konsultacje medyczne? Zapraszamy do odwiedzenia medycyny sportowej w Bielsku-Białej. Do wyboru mamy wiele pakietów sportowych, dostosowanych do potrzeb, zarówno początkujących, jak i doświadczonych sportowców.